sobota, 2 marca 2013

"To uczucie, kiedy staje się na szlaku, wiatr niesie wolność, na twarzy maluje się szczery uśmiech i ulga..."

Marzec? Powiew pierwszego ciepłego wiatru na twarzy, z każdym dniem późniejsze zachody słońca, klucze ptaków i budzący się do życia świat. Właśnie takie skojarzenia przywodzi mi na myśl ten miesiąc. I dlatego nieprzypadkiem wybrałam go na początek mojego bloga. Korzystając z pojawiającego się od czasu do czasu słoneczka, coraz dłuższych dni, możemy przemierzać szlaki w poszukiwaniu wiosny.
I tą radością, jaką daje mi pokonywanie kolejnych kilometrów chciałabym się z Wami dzielić. Ten blog będzie więc swego rodzaju zbiorem zapisków z drogi. Będę pisać o moich małych i dużych spacerach, podróżach (nie zawsze pieszych;)), nowych pomysłach, inspiracjach i projektach, ale też refleksjach.
                                                                      ***
Dzisiejsza pogoda sama wyganiała z domu. I mnie dopadła. Polne drogi przez zalegające błoto nie zachęcały, dlatego zdecydowałam się na trasę prowadzącą asfaltem. Wiem, wiem, wygodne zagranie :D
I tą drogą doszłam nad jezioro w Czarnem Małym, zwane Kuchnią. Poniżej zamieszczam kilka zdjęć zrobionych w czasie wędrówki;)

Mistrzem aparatu nie jestem, ale mam nadzieję, że z każdym zdjęciem będzie szło mi lepiej :D:D

1 komentarz:

  1. "Ten wiatr dudniący na polu, który gna w przestrzeni, śnieg topniejący i drzewa szumiące..." Idzie wiosna! Pozdrawiam z drogi:)

    OdpowiedzUsuń